Kreowanie nowej rzeczywistości to wymóg każdego dzieła literackiego. Ona tworzy się tylko na papierze. Przy książkach realistycznych sprawa jest o tyle prostsza, że autorzy czerpią inspirację z tego, co widzą; niejako przetwarzają otaczający ich świat. Przy książkach historycznych oraz fantastycznych sprawa przedstawia się nieco inaczej. W przypadku tych pierwszych pisarz zobowiązany jest zweryfikować pewne fakty historyczne, oddać, zgodnie z pojęciem walterscotyzmu, koloryt opisywanej epoki, wczuć się w coś, czego nie doświadczył osobiście i namacalnie. Podobnie sprawa ma się z dziełami fantastycznymi, ale tu autorzy muszą zdać się tylko i wyłącznie na własną wyobraźnię, tudzież rzetelną – mniej lub bardziej – projekcję przyszłości, jak w przypadku książek science fiction. Tego zadania, jednego z trudniejszych, podjął się Konrad Morowski w swojej książce ,,Preludium. Skalani grzechem”. 

Jest to opowieść z gatunku fantasy. Pisarz powołał w niej do życia całkiem nowy świat, gdzie umieścił mnóstwo niezwykłych osobowości. Postacią, na której skupił się najbardziej, jest Nevo, uczeń mistrza Inkwizycji, Belhara – to głównie z jego perspektywy czytelnik odkrywa coraz to nowsze zagwozdki fantastycznego świata. W historii Konrada Morowskiego nie brak zarówno zaskakujących zwrotów akcji, jak i wątków miłosnych, czyli tego, co najbardziej interesuje większość współczesnych czytelników. ,,Preludium. Skalani grzechem” jest książką, którą warto polecić tym lubującym się w dobrym fantasy, napisanym z wielką wyobraźnią oraz kreatywnością.

Więcej informacji o książce i autorze na stronie:

http://www.psychoskok.pl/produkt/preludium-skalani-grzechem/

http://autorzy365.pl/czytajac-moja-ksiazke-mozna-dostrzec-ze-nie-wszystko-jest-takie-na-jakie-wyglada-wywiad-z-konradem-morowskim_a5888